Co to? Dom lata? I mama, i tata? I Lena? I kot? I Antek, i Leonek? I Ada? Aaaa… to tylko sen
* * *
Puk, puk, stuk, stuk. Co tak puka? Kto to stuka? Tata robi domek. Dla ptaka? Nie. Dla Antka i dla Leonka. Ale dla Leonka to dopiero za kilka lat.
* * *
Nie wiadomo, co to. Ptak? Superkot? Wielki pies? Albo rakieta prosto z gwiazd? Ale zabawa! To plamy na oknie. Antek lubi te plamy. Mama nie.
* * *
Od paru dni Ada ma okulary. Ale nie takie, żeby jej słońce nie raziło w oczy, tylko takie, żeby to, co jest daleko, było ostre i wyraźne. Parę tygodni temu jej mama zauważyła, że córka siada bliżej telewizora, że nie widzi numeru autobusu, który się zbliża. Były u okulisty, a później u optyka i teraz Ada widzi tak, jak przedtem. A jakie ma ładne oprawki!
Jasnozielone w małe kropki. Każdemu się podobają. A Krzyś powiedział, że teraz Ada wygląda najładniej na podwórku.